Anthony Minghella chciał najpierw zatrudnić Toma Cruise'a do roli Ripleya, zmienił jednak zdanie po obejrzeniu Matta Damona w "Buntowniku z wyboru".
Edward Norton zabiegał o główną rolę w filmie, lecz Matt Damon zdążył już wtedy podpisać kontrakt z wytwórnią. Kandydatem do odegrania postaci Toma Ripleya był też Christian Bale.
Film rozgrywa się w latach pięćdziesiątych, ale w jednej ze scen, w kolekcji płyt Dickiego, widać okładkę płyty Milesa Davisa "Tutu", która ukazała się dopiero w 1986 roku.
Kiedy Marge przyjeżdża do Wenecji, na stacji Santa Lucia po jednej stronie można zauważyć nowoczesny budynek. Nie powinno go tu być, ponieważ akcja filmu dzieje się w roku 1958.
Kiedy Tom i Dickie są w łodzi w okolicach Sanremo, na horyzoncie widać wyspę Capri, w rzeczywistości oddaloną o 800 kilometrów.
Tom kładzie na biurku amerykański paszport z niebieską okładką. W rzeczywistości, w roku w którym toczy się akcja filmu, paszporty USA miały zieloną okładkę.
Kiedy Dicky i Tom jadą na skuterze, można zobaczyć cień ekipy filmującej.
Kiedy Ripley i Peter płyną do Grecji, zachód słońca wskazuje, że płyną w północnym kierunku, zamiast na południe, jak byłoby w przypadku gdyby w rzeczywistości podróżowali z Włoch do Grecji.
Kiedy Marge upuszcza tacę, torby Toma między dwoma ujęciami przeskakują z pokoju do pokoju.
W latach 50-tych, w których dzieje się akcja filmu, nie używano mikrofonów, które widać w scenie w klubie jazzowym.
Kiedy Ripley i Dickie grają w szachy, Dickie przesuwa jeden z pionków. W następnym ujęciu, przy zbliżeniu szachownicy, robi dokładnie ten sam ruch.
Rozpoczynające film sceny w Nowym Jorku oryginalnie kręcone były w Rzymie (Włochy). Wyszły jednak niezadowalająco, więc postanowiono nakręcić je ponownie - tym razem w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA).
Film nakręcono w Wenecji, Rzymie, Neapolu, Palermo, Grosseto i Salerno (Włochy) oraz w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA).
Jude Law specjalnie do filmu nauczył się grać na saksofonie, a Matt Damon na pianinie.
Piosenki z filmu "My Funny Valentine" i "We're Called Gondolieri" zaśpiewał Matt Damon.
W czasie filmowania sceny morderstwa na łódce Jude Law przewrócił się i złamał biodro.
Fausto i Dickie (później także Tom) śpiewają "Tu Vuo' Fa' L'Americano", humorystyczną piosenkę o mężczyźnie, który udaje, że jest bogatszy i ważniejszy niż jest w rzeczywistości.
Okres zdjęciowy trwał od 10 sierpnia do 7 grudnia 1998 roku.