Gdy pojawiła się swinka skacząca po łózku (co jak rozumiem miało wywołac u widzów salwy smiechu?) przełączyłem. Do tej sceny również ani jeden moment nie był zabawny. Drętwa historyjka o nadopiekuńczym tatusiu.
Dokładnie w tym samym momencie wyłączyłem ten film. Szczególnie irytująca była główna bohaterka i jej wrzaski. Film familijny i to z bardzo okrojonym targetem - strawny chyba tylko dla dziewczynek w wieku wczesnoszkolnym i osobom, które zatrzymały się na tymże etapie rozwoju.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.