Czemu, pytam, ten człowiek nie dostał Oscara za rolę Golluma?! Przecież to, co wykreował w trzech filmach to jest coś niesamowitego, czego nikt nie dałby rady powtórzyć! Kreacja postaci, sposób wypowiedzi, ekspresja... jestem potwornie zniesmaczona całą galą Oscarową - nie wiem, na jakich zasadach przyznają te gówniane nagrody :/